-Naprawdę pięknie śpiewasz powiedział jus nadal się śmiejąc.
-Jak długo tu stoisz zapytałam.
-Oj bardzo długo droczył się ze mną
- Przepraszam ze musiałeś to oglądać niepewnie się uśmiechnęłam
-Przestań ciesze się ze mogłem to zobaczyć .
-Możemy już jechać spytałam
-Jasne zbieraj się i jedziemy .
***
Wszyscy bawiliśmy się w najlepsze . Claudia tańczyła już na parkiecie z Rafałem . A ja Rayan , Sandra i Justin staliśmy koło baru popijając drinki. Po około godzinie byliśmy nieźle wstawieni .
Zobaczyłam że wokół Jusa kręci się kilka lasek nie powiem wkurzyłam się ale nie mogłam tego w żaden sposób pokazać. Aby się tym nie przejmować poszłam na parkiet i zaczęłam tańczyć sama od razu podszedł do mnie przystojny koleś i razem zaczęliśmy się bawić.Nagle zobaczyłam Justina jak całuje się z jakąś dziewczyną. Niespodziewanie zniknęli z mojego pola widzenia w sumie to dobrze bo nie musiałam na nich patrzeć . Nie miała ochoty na nic a na pewno nie na dalszą zabawę. Szybkim krokiem poszłam do łazienki olewając kolesia z którym tańczyłam. Gdy byłam w toalecie usłyszałam dziwne jęki wychodzące jednej z kabin .Szybko poprawiłam makijaż i w tym momencie drzwi się otwarły .
Zobaczyłam jak wychodzi Justin a za nim nieznajoma blondynka.
Mój boże o.O Justin i Jakaś Blondynka ?! On ma być z Eleną zrozumiano ?! :D
OdpowiedzUsuńNo .. Mam nadzieję ^^ :D
Rozdział jak zwykle przezajedwabisty :D
Ale dodawaj je częśćiej bo bez nich mi się nudzi i nie mam co robić <3
Nie trać weny ; 33 <3
@wheremycat xx .
Boski .*________* Zapraszam do mn http://aslongasyouloveme12.blogspot.com/ . :***
OdpowiedzUsuń